Przemierzając Barlinecki Park Krajobrazowy, nierzadko można się natknąć na tropy pozostawione przez różne zwierzęta. Świat zwierząt fascynuje ludzi z wielu względów, jednak najciekawszym jest to, że potrafią przystosować się do niemal wszystkich warunków środowiska występujących na naszej planecie.
Puchacz zwyczajny fot. Nadleśnictwo Barlinek
Potrafią przetrwać najbardziej srogą zimę, na co „wynalazły” wiele sposobów. Jedne zmieniają okrycie z letniego, dzięki któremu nie straszne są im upały, na ciepłą zimową okrywę włosową, co obserwujemy również u naszych domowych pupili. Taką przemianę perfekcyjnie opanowały ssaki zamieszkujące nasz park. Ostępy puszczy Barlineckiej zamieszkują nieco niezdarne, chociaż tylko nam się tak wydaje, ale największe z rodziny jeleniowatych łosie europejskie. Zwierzęta te są rzadkością na Pomorzu Zachodnim, a odróżnić łosia od jelenia można po okazałym porożu w formie łopat. Długie „nogi” zakończone szerokimi racicami pozwalają im sprawnie i szybko przemieszczać się po terenach podmokłych i bagiennych. Dzięki dużemu zróżnicowaniu rzeźby terenu parku łosie na zimę mogą przenieść się w wyżej położone partie terenu, zalesione drzewami iglastymi.
Jeżeli będzie nam sprzyjało szczęście, możemy natknąć się na dumnie kroczącego samca (byka) jelenia szlachetnego, chwalącego się swoim rozłożystym porożem. Podążając tropami jelenia musimy pamiętać, że podobne ślady pozostawia „poszukiwacz trufli” dzik europejski, którego obecność możemy rozpoznać po „rozkopanej ziemi”, nazywanej buchtowiskiem. Każdy podróżnik musi pamiętać, że samica dzika (locha) jest bardzo opiekuńczą matką dla swoich młodych (pasiaków) i w ich obronie jest gotowa zmierzyć się z każdym, kogo uzna za zagrożenie dla swojej gromadki.
Dudek fot. Nadleśnictwo Barlinek
Nie wiem, czy wiesz ale sarna to nie jest samica jelenia, jest to osobny gatunek należący do tej samej rodziny. Sarny europejski są znacznie mniejsze od jeleni szlachetnych, a na głowie noszą poroże nazywane parostkami. Często możemy spotkać je na polach lub łąkach, gdzie się stołują. Na posiłki wybierają się całymi rodzinami, kozioł z kozą i młodymi koźlętami. Od niedawna tereny leśne zamieszkują daniele zwyczajne, nie będące naszym rodzimym gatunkiem a pochodzące z Azji i introdukowane na tereny Europy przez człowieka. Daniela spośród pozostałych jeleniowatych wyróżniają wyraźne wyraźne białe plamy na grzbiecie, a ich poroże podobne jest do łopat łosia.
Barlinecki Park Krajobrazowy upodobały sobie również płochliwe zające szaraki, przebiegłe lisy rude, tchórze zwyczajne, zamieszkujące dziuple kuny leśne, borsuki europejskie, czy piżmaki amerykańskie. W pobliżu wody można natknąć się na bobra europejskiego i wydrę europejską. Oprócz naszych rodzimych gatunków niestety, również Puszczę Barlinecką zamieszkują gatunki inwazyjne takie jak azjatycki jenot, czy norka amerykańska. Pojawienie się tych gatunków jest niebezpieczne dla lisa rudego i obecnie prawie całkowicie wymarłej norki europejskiej. Zarówno jenot jak i norka amerykańska, bardzo łatwo i szybko przystosowują się do nowych warunków środowiska, a ze względu na fakt, iż zamieszkują takie same ekosystemy, jak wspomniane wyżej nasze rodzime gatunki rywalizują mocno z nimi o miejsce do „zamieszkania”.
Oleica krówka fot. zbiory ZPKWZ
Zimą w różnego rodzaju kryjówkach hibernują nietoperze, które na terenie Barlineckiego Parku krajobrazowego najliczniej reprezentowane są przez podkowca dużego i mroczki. Hibernacja służy tym niewielkim ssakom do przespania niesprzyjającej zimy. W okresie, kiedy nie ma owadów, czyli ich pożywienia, muszą przetrwać przy jak najmniejszym zużyciu energii pobieranej z zapasów pokarmowych zrobionych w czasie cieplejszych pór roku. Nietoperze
w świecie fauny są fenomenem nie tylko z tego powodu, że jako ssaki latają, czy zapadają w zimowy sen „do góry nogami”. Dzięki echolokacji, czyli wysyłaniu ultradźwięków, które odbijają się od świata zewnętrznego, nietoperze potrafią ominąć każdą przeszkodę (to nie prawda, że wplątują się we włosy) i złapać każdego owada.
Gacki brunatne fot. zbiory ZPKWZ
Obszary parku sprzyjają występowaniu wielu przedstawicieli AWIFAUNY, czyli ptaków. Spoglądając w niebo możemy podziwiać podniebne spektakle odgrywane przez ogromnego bielika, drapieżne rybołowy, orliki krzykliwe, krogulce i bardzo rzadko spotykanego sokoła wędrownego. Zaciemnione ostępy lasów zamieszkuje bocian czarny i sowy królujące na nocnym niebie. Z tego rzędu ptaków, w Barlineckim Parku Krajobrazowym występują płomykówka zwyczajna, puszczyk zwyczajny, puchacz zwyczajny i pójdźka zwyczajna.
Wśród tej ogromnej bioróżnorodności znajdują swoje miejsce przedstawiciele TERIOFAUNY. Gady są licznie reprezentowane przez jaszczurkę zwinkę i żyworodną oraz padalca. Wężami występującymi w naszym parku są jadowita żmija zygzakowata i zaskroniec. Z tego samego okresu geologicznego co gady pochodzą płazy. Do przedstawicieli tej gromady zmiennocieplnych zamieszkujących park należą min. rzekotka drzewna, ropucha paskówka, traszki, czy grzebiuszka ziemna.
Żaba jeziorkowa fot. zasoby ZPKWZ
Przyroda jest nieskończoną dziedziną, której środek leży wszędzie, a zakres nigdzie
(Albert Schweitzer)
Materiały źródłowe:
https://choszczno.szczecin.lasy.gov.pl/lasy-nadlesnictwa#.YQq-LEAwiMo
https://barlinek.szczecin.lasy.gov.pl/lasy-nadlesnictwa#.YQq82UAwiMo